maja 30, 2017

Hormony z natury

Poprawa wyglądu biustu, zmniejszenie dolegliwości związanych z menopauzą, zmniejszenie ryzyko zachorowania na choroby serca i układu krążenia możliwe w sposób bezpieczny i naturalny? Pragnęłaby tego zapewne nie jedna kobieta, ale czy jest to możliwe? Według różnych badań tak, a to za sprawą fitoestrogenów. W skrócie można powiedzieć, iż za tą tajemniczo brzmiącą nazwą kryją się estrogeny pochodzenia roślinnego. Fachowo należy napisać, iż fitoestrogeny są niesteroidowymi związkami o właściwościach estrogennych. Występują one w przeróżnych produktach spożywczych. Spotkamy je m.in. w pszenicy, ryżu, soi, kapuście, a nawet jabłkach, marchewce, czosnku, ziemniakach. Występują także w  kawie. Mimo, iż fitoestrogeny są słabymi estrogenami to jednak mogą łagodzić, czy nawet zapobiegać skutkom schorzeń związanych z niedoborem estrogenów w organizmie.


Spożywanie produktów bogatych w fitoestrogeny wpływa korzystnie na obniżenie ryzyka chorób układu krążenia - miażdżycy, hipercholesterolemii, a także nadciśnienia tętniczego. Mogą one również pomóc w obniżeniu stężenia cholesterolu oraz obniżeniu ciśnienia tętniczego krwi. Fitoestrogeny mogą przyczyniać się także do obniżenia ryzyka rozwoju niektórych nowotworów, w tym nowotworu piersi, tarczycy i prostaty. Szczególnie widoczne jest to w krajach azjatyckich, w których spożywanie potraw zawierających przetwory sojowe, bogate w fitoestrogeny,  jest wyższe niż ma to miejsce np. w Europie. Rak piersi występuje czterokrotnie rzadziej u kobiet azjatyckich niż u kobiet zamieszkujących kraje zachodnie. Również zachorowalność na inne typy nowotworów jest niższa.

Po produkty spożywcze czy preparaty ziołowe bogate w fitoestrogeny najczęściej sięgamy gdy chcemy złagodzić objawy menopauzy, lekarze jednak sugerują, by nie czekać do menopauzy, ale rozpoczynać fitoestrogenową kurację odpowiednio wcześniej, gdyż ilość estrogenów produkowanych przez kobiecy organizm zaczyna się zmniejszać ok. 35 roku życia, a po 40 ten deficyt jest już spory. Efekty kuracji fitoestrogenowej widoczne są zazwyczaj po 2-3 miesiącach regularnego zażywania preparatów. Należy jednak pamiętać, że każdy organizm jest inny i na każdego produkty te mogą oddziaływać inaczej. Wpływa na to m.in. nasza dieta - jeżeli jest w niej sporo błonnika, organizm lepiej przyswoi fitoestrogeny . Pamiętać również należy, że używki takie jak papierosy i alkohol osłabiają działanie preparatów. Zanim jednak sięgniemy po fitoestrogeny, zwłaszcza te zamknięte w kapsułkach powinniśmy skonsultować się z lekarzem. Przedawkowanie roślinnych hormonów może bowiem wywołać nudności, bóle głowy, a nawet plamienia z dróg rodnych. Osobami, które zdecydowanie powinny unikać bogatych w fitoestrogeny produktów są kobiety ciężarne, karmiące, a także niemowlęta i małe dzieci.

Wiele kobiet sięga po fitoestrogeny chcąc poprawić wygląd biustu, czy go powiększyć. Dobór odpowiednich ziół zawierających te związki ma pomóc im w naturalnym ich powiększeniu i ujędrnieniu. Istnieją fora, na których kobiety wymieniają się swoim doświadczeniem i efektami kuracji. Najwięcej źródeł, zdjęć przed/po kuracji, opisy typów hormonalnych (każda kobieta jest podobno jakimś typem) i dobór odpowiednich do nich ziół, mieszanek ziołowych jest w języku angielskim. W polskim spotkałam się tylko z jednym dobrze opisanym i prowadzonym forum, na którym dziewczyny opisują swoje kuracje, opisują kolejne etapy i dzielą się efektami, zamieszczają zdjęcia dokumentujące je.

Przed sięgnięciem po fitoestrogeny należy jednak pamiętać, iż fitohormony wiążą się z komórkami ciała wykazując podobne działanie do hormonów wytwarzanych przez człowieka, w tym przypadku estrogenów. Hormony roślinne nigdy jednak nie były i nie będą hormonami ludzkimi.

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz

Witaj na moim blogu. Będzie mi bardzo miło jeżeli pozostawisz po sobie ślad w postaci komentarza i dodasz go do obserwowanych. Zostaw również adres swojego miejsca, z przyjemnością Cię odwiedzę.

Copyright © Femina domi , Blogger